Myśmy nie zrobili w zbudowanym parę lat temu domu odkurzacza centralnego i dziś mogę tylko żałować. Kłopot w tym, że wtedy urządzenia te nie były tak popularne jak dziś, cena była blisko dwa razy wyższa a po uwzględnieniu siły nabywczej pieniądza, to pewnie i jeszcze więcej. Koniec końców, odkurzacza centralnego nie mamy, a za to mamy … labradora i dwa koty.
Taki zwierzyniec musiał oczywiście skończyć się zakupem dwóch odkurzaczy żeby nie trzeba było jednego nosić po schodach na piętro. Mimo dość częstego odkurzania gdy zaczynają one gubić sierść nie jesteśmy w stanie nadążyć ze sprzątaniem. Wszędzie pełno włosów i ciągle szumi w domu odkurzacz. Ile to zajmuje czasu?!
W zasadzie to jeszcze warto podkreślić, nie jesteśmy alergikami, nie mamy uczulenia na roztocza, ale i tak chciałbym mieć odkurzacz centralny w domu. Bez kabli, bez kłopotu ze zbyt krótkim kablem do prądu, to jest to. Jeśli budujesz dom, to popatrz na moje spostrzeżenia. Nawet jeśli dziś nie chcesz kupić urządzenia ssącego, to przynajmniej połóż instalację w ścianach, bo może się ona przydać później.
 |
| odkurzacz centralny dingdong.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz